Policjanci z poznańskiej komendy zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej zatrzymali mężczyznę, który miał kraść samochody za pomocą lawety.
Kradł samochody lawetą
Jak opisuje Marta Mróz z poznańskiej komendy, policjanci zajmowali się sprawą od 19 sierpnia 2020 roku. Wtedy to też do Komisariatu Policji w Czerwonaku zgłosił się pierwszy poszkodowany.
Samochód skradziono mu z parkingu przed marketem. Auto było uszkodzone po wypadku. Jak ustalili policjanci, kradzieży miał dokonać nieznany mężczyzna, który podjechał na parking lawetą, załadował pojazd za pomocą wciągarki i odjechał nie wzbudzając niczyich podejrzeń.
Zatrzymali narkotyki o wartości ponad pół miliona:
Na podstawie numeru tablic rejestracyjnych funkcjonariusze ustalili do kogo należy laweta.
- Na miejscu zastali mężczyznę, który potwierdził, że jest właścicielem lawety o takich samych numerach rejestracyjnych, jakie wskazali policjanci. Jednak widząc pojazd, funkcjonariusze mieli kilka wątpliwości. Okazało się, że pomimo zgodności tablic i dużego podobieństwa w wyglądzie, lawety różniły się od siebie drobnymi, charakterystycznymi elementami. Nie był to pojazd, którego policjanci szukali
- opisuje Marta Mróz.
Mężczyzna miał w dziupli kolejne skradzione auta
Poznańska policja kontynuowała więc poszukiwania. Po kilku dniach mundurowi ustalili, w jakim rejonie przemieszcza się poszukiwany samochód oraz kto jest jego właścicielem. Okazało się, że to 31-latek.
- Mężczyzna znalazł bardzo podobny pojazd do swojego, wyrobił nielegalnie takie same tablice rejestracyjne i poruszał się nim, dokonując kradzieży innych samochodów za pomocą wciągarki. W trakcie przeszukania pomieszczeń gospodarczych w miejscu jego zamieszkania policjanci odzyskali dwa pojazdy marki Opel Astra i Renault Scenic oraz sporą ilość części samochodowych, natomiast lawetę zabezpieczyli na parkingu w rejonie poznańskiego Grunwaldu. Wewnątrz auta znaleźli sprzęt służący do kradzieży pojazdów m.in. wyciągarkę do zamków, wytrych, maszynkę do zmian cech identyfikacyjnych oraz kilka dowodów rejestracyjnych. Znalezione samochody już wróciły do prawowitych właścicieli
- relacjonuje M. Mróz.
Policjanci przedstawili 31-latkowi 4 zarzuty za kradzieże samochodów, jednak zaznaczają, że sprawa wciąż ma charakter rozwojowy. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Sprawdź też:
- Poznanianki przyłapane przez Google Street View. Zobacz zdjęcia!
- Zdalne nauczanie daje szkołę rodzicom. Zobacz NAJLEPSZE MEMY
- Oto najdłuższe nazwy miejscowości w Polsce
- WAGs Lecha Poznań. Oto żony i partnerki piłkarzy Kolejorza
- Te znaki zodiaku to prawdziwi szczęściarze!
- 25 kolorowych zdjęć Poznania z lat 50. To prawdziwe perełki!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?