Gigantyczne zwolnienia w Poczcie Polskiej. Pracę może stracić nawet 10 tysięcy osób!
Projekt planu zatrudnienia na rok 2024 zakładający jego zmniejszenie w spółce o 5 024 etaty średniorocznie został zaprezentowany związkom zawodowym 6 marca. Planową redukcję zatrudnienia Związek Zawodowy Pracowników Poczty ocenił negatywnie.
– Wartościowi pracownicy odchodzą z firmy, są obszary w kraju, gdzie nie ma chętnych do pracy, natomiast kolejny rok "cięte" są koszty osobowe – czy tylko taki pomysł i działania na poprawę sytuacji w ramach planu naprawczego ma zarząd spółki – komentował przed miesiącem w rozmowie z nami Robert Czyż, lider tej związkowej centrali.
"Poprawa efektywności wymaga zmiany sposobu organizacji pracy"
Tuż po ogłoszeniu planowanych cięć, Biuro Prasowe Poczty Polskiej przekazało nam ogólnikowe wyjaśnienia, iż wobec konieczności przeprowadzenia głębokiej transformacji Poczty, przyjęty plan rzeczowo-finansowy jest jedynie punktem wyjścia dla dalszych zmian.
– Przedmiotowy dokument określa poziom zatrudnienia w oparciu o naturalną fluktuację, a nie radykalną redukcję etatów przy zastosowaniu zwolnienia grupowego czy wprowadzenia programu dobrowolnych odejść. Wszelkie badania i analizy jednoznacznie wskazują, że poprawa efektywności wymaga zmiany sposobu organizacji pracy, nie zaś zwiększania zatrudnienia.
"Związkowcy będą się temu głośno przeciwstawiać"
Tymczasem jak ustaliła właśnie "Rzeczpospolita", poza ogłoszoną już redukcją zatrudnienia o przeszło 5 tys. osób w skali roku, ta finalnie może sięgnąć nawet 10 tys. etatów. Redukcja – zdaniem "Rz" – ma się odbywać poprzez niezapełnianie wakatów po pracownikach odchodzących na emeryturę czy tych, którym kończą się umowy, dojść ma do zwolnień grupowych. Ich skala na razie nie jest znana, dotyczyłyby głównie administracji, a w najbliższych miesiącach ma być wypowiedziany też układ zbiorowy pracy.
– Zarząd spółki potwierdził redukcję zatrudnienia o 5 024 etatów średniorocznie. I tu jest haczyk: średniorocznie, co oznacza że o te 5 tys. etatów powinno nas być mniej już od 1 stycznia bieżącego roku. Im dłużej proces będzie postępował tym skala będzie większa, np. chcąc osiągnąć średniorocznie minus 5 tys. etatów, od 1 lipca trzeba zwolnić 10 tys. etatów, co da nam 5 tys. średniorocznie. Sprytne, prawda? – tłumaczy nam poproszony o komentarz przewodniczący Czyż.
Jak dodaje, "nie ma na to zgody" i związkowcy będą się temu głośno przeciwstawiać. Najbliższy protest już 23 kwietnia przed gmachem Ministerstwa Aktywów Państwowych w Warszawie.
– Poczta to nasza wspólna sprawa, nie pozwolimy na jej zniszczenie po 466 latach działalności – grzmi lider Związku Zawodowego Pracowników Poczty Polskiej.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Turystyczna Wielkopolska - Powiat czarnkowsko-trzcianecki:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?